Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 20:49 6 miesięczny bulterier Tyson ma już nowego właściciela
Cztery miesiące temu brat zakupił bulteriera od hodowcy. Piesek wami się Tyson i na dzień dzisiejszy ma 6 miesięcy. Niestety zakup nie był do końca przemyślany. Po pierwsze brat nie zbadał hodowcy od którego kupił małego. W efekcie okazało się że kupił Tysona od naciągacza,który "wydał" małego w wieku 6 tyg. bez przekazania bratu podstawowych informacji nt. jego wychowania i tej rasy. A ponieważ był to pierwszy pies w rodzinie nikt z nas nie wiedział jak z Tysonem dobrze postępować. Na początku brat spędzał z psem bardzo dużo czasu, od jakiegoś czasu natomiast jego zainteresowanie małym zmniejszyło się. Jednocześnie zaniepokoiło nas zachowanie małego m.in ganianie w koło za własnym ogonem, warczenie na innych domowników oraz to, że słucha tylko brata. Szukając odpowiedzi na nasze obawy trafiliśmy na konsultacje do Pani Katarzyny Misiudy. Po długiej rozmowie wspólnie stwierdziliśmy, że Tyson niestety jest nie dla nas. Bulle jak wiadomo są psami wymagającymi doświadczonego i rozważnego właściciela, który wie jak z nim postępować. A my niestety nie możemy mu tego zapewnić. Pragnę jednocześnie podkreślić, że mały jest mądrym i bystrym pieskiem, lubiącym pieszczochy co potwierdza Pani Katarzyna.
W tej sytuacji wspólnie zdecydowaliśmy, że nie chcąc dalej krzywdzić małego jednym z lepszych rozwiązań będzie znaleźć mu nowy dom i mądrego właściciela, który w przeciwieństwie do nas dysponuje czasem by go dobrze wychować oraz zapewni mu szczęście.
Cześć! Bratu srogie lanie się należy za tak beznadziejne podejście do psa i całej sprawy Mam nadzieję, że długo żadnego zwierzaka mieć nie będzie.
Pozytywne w całej sytuacji jest to, że szukasz pomocy tutaj. Wstaw zdjęcia psiaka, to pewnie przyspieszy znalezienie nowego domu, jeśli faktycznie jesteście zdecydowani go oddać.
Pieska nie wolno skrzywdzić ale jak trzeba człowiekowi d...ę złoić to ja chętnie skóry, pejcze i te sprawy ? Julka czy dobrze to odczytałem? .
Generalnie ja również im bardziej poznaję ludzi, tym mocniej kocham zwierzęta.
Pozwólcie sobie pomóc i nie szukajcie na siłę pierwszej deski ratunku. Mały to łakomy kąsek dla różnej maści "handlarzy" i "hodowców". Jeśli chcecie tylko ratować własną skórę to oddajcie go do schronu. Jeśli bliski jest Wam los tego szczyla to miejcie uszy i oczy szeroko otwarte. Mając "adopciaka" w tym wieku zgłoszą się do Was fagasy, o których piszę wyżej. Wyleją miód na serce, psa wezmą i tyle go zobaczycie.
Jeśli Fundacja weźmie go na siebie to z miejsca daję na początek 100pln (pozostałości finansowe po Bubiszonie). Pogadajcie z Fundacją!!!
_____________________________ Z punktu widzenia jutra na dzień dzisiejszy patrzycie z wczoraj
Wczoraj jak czytałam to mniałam napisać czy jest rudy i o proszę jest .Artek mały ma właściciela i to oni muszą zapewnić jego byt w fundacji czy gdzie indziej ,dziewczyna szukała pomocy i podjęła decyzję wcześnie że to nie ich bajka ,Ada i chwała ci za to że nie psujecie go dalej tylko szukacie nowego znającego temat domu .
Witam serdecznie, jestem zainteresowana psiakiem, poproszę o numer tel.?
lub więcej informacji? Posiadam dwie pieszczochy bulterierki, także maluch do towarzystwa by się przydał jak najbardziej;)
Adrianno, zanim go oddacie, to przynajmniej wykastrujcie.
Pseudohodowcy potrafią być przemili i kłamliwi.
Zapewniają o tym, że piesek jest na kanapę, do kochania i do towarzystwa, a będzie krył suki.
Niekastrowany samiec jako kolega dla niesterylizowanych suk pachnie zawsze podejrzanie.
_____________________________ "NARÓD WSPANIAŁY, TYLKO LUDZIE K...RWY !"- Józef Piłsudski
Wysłany: Pią 26 Kwi, 2013 14:31 ludzie potrafią być złośliwi....
Jak ma się znaleźć dobry domek dla psiaka to się znajdzie, bez względu na to czy wykastrowany czy nie. Nie jestem "hodowcą"' i nawet nie zamierzam nim być! więc po co takie gatki...
ewelka777, ludzie na tym forum nie są złośliwi, są ostrożni, bo mają doświadczenie w adopcjach psów. Bez względu na to do kogo trafi, dobrze by było, żeby ze swojego domu wyszedł bez jajek, tyle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach