Wysłany: Wto 28 Gru, 2010 23:54 Ludzie to sk..syny
Znajoma podesłała mi filmik, bo właśnie robi o tym reportaż. Bardzo wrażliwi niech nawet nie wchodzą http://www.cda.pl/video/1...otalny-idiotyzm
Najgorsze przekleństwa cisną mi sie na usta, jak można być takim skurwie... i jeszcze skurwysy..twa uczyć dziecka. Takim ludziom powinno odbierać się i zwierzęta i dzieci, poddawać przymusowej kastracji. Dzięki takim bandytom rośnie pokolenie kolejnych bandytów.
no ja to juz widziałam a potem się dziwimy skąd biora się tacy zwyrodnialcy jak ci co urwali głowe psu ciagnac go za samochodem (ta ostatnia głóśna sprawa z Husky) - ano własnie z takich domów się biorą w nich sie lęgną i wychowują
policja juz prowadzi sledztwo w sprawie znęcania sie nad kotem
Widziałam to, jak jeszcze było na youtube, a jak podesłałam Gośce, to po chwili usunęli.
Mi się w głowie nie mieści, jak tak można. A kotek chyba wcześniej już co nieco oberwał, bo nie reagował prawie wcale na działania bachora - może tatuś wcześniej pokazał, co ma robić? Do pierdla tatusia, na dożywocie
Policja dotarła do 15-letniego mieszkańca Krakowa, który "pochwalił się" filmem, na którym kilkuletnie dziecko maltretowało kota. Trzyminutowe nagranie pojawiło się w internecie dwa miesiące temu. Policję zaalarmowało Towarzystwo Ochrony Zwierząt, której pracownicy byli zbulwersowani nadzwyczajną drastycznością nagrania.
Jak wyjaśnia policja, 15-latek najprawdopodobniej nakręcił film, a kota maltretował jego trzyletni brat. Jak mówi kom. Katarzyna Cisło z małopolskiej policji, w sprawie nastolatka decyzję musi podjąć sąd dla nieletnich. Nie wiadomo jeszcze czy zostanie zatrzymany. Jego młodszy brat ze względu na swój wiek pozostaje bezkarny.
Dręczenie na pokaz
Zwierzę przeżyło brutalne traktowanie, ale nie wiadomo czy odniosło jakieś trwałe obrażenia. W mieszkaniu policja znalazła łącznie cztery koty i dwa psy. Wszystkie zwierzęta zostały zabrane do azylu. - Teraz musi je obejrzeć lekarz - mówi Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji.
Policja została zaalarmowana przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt jeszcze przed świętami. We wtorek OTOZ zwrócił się z prośbą do Komendanta Głównego Policji o objęcie nadzorem tej sprawy.
- Filmów,na których ludzie znęcają się nad domowymi zwierzętami trafia do Towarzystwa sporo, ale nie aż tak drastycznych – zastrzegała w rozmowie z tvn24.pl Ewa Rudzińska. Organizacja chce przede wszystkim sprawdzić stan zdrowia zwierzęcia i znaleźć dla niego nowy dom.
Sprawą najpierw zajęła się policja z Gdyni. Po szybkim ustaleniu miejsca zamieszkania dręczycieli, postępowanie przejęła krakowska policja.
Moja przyjaciółka szuka przypadków zwyrodnialców znęcających się nad zwierzętami, w których zidentyfikowaniu pomogli internauci. Obiacałam pomóc, ale mam szpital w domu i malo czasu aby grzebać w necie. Jeśli się Wam coś przypomni to proszę pomóżcie. Pamiętam np sunię z torów kolejowych, którą koleś zostawił umierającą, przywiązaną i bezbronną. Ma ktoś link?
Moja przyjaciółka szuka przypadków zwyrodnialców znęcających się nad zwierzętami, w których zidentyfikowaniu pomogli internauci. Obiacałam pomóc, ale mam szpital w domu i malo czasu aby grzebać w necie. Jeśli się Wam coś przypomni to proszę pomóżcie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach