Wysłany: Czw 26 Kwi, 2012 18:24 [śląskie] Arnold młody bullterier z rodowodem
Arnold- 15 miesięczny bullterier z tatuażem, przywieziony z jednego z hoteli dla zwierząt, w którym zostawił go właściciel i nie odebrał po terminie. Do ludzi raczej łagodny, ale totalne ADHD, do psów się rzucał, siedzi sam w boksie. Nie wiem czy mamy do czynienia z porzuceniem psa czy z jakimś losowym wypadkiem, z powodu którego własciciel psa nie odebrał. W schronisku jest jego książeczka zdrowia oraz namiary na właściciela, pomyślałam sobie że może ktoś z forumowiczów będzie psa kojarzył i pomoże w jego identyfikacji. Ponieważ w schronisku będę dopiero w niedzielę poprosiłam aby dziewczyny zorientowały się czy schronisko próbowało sie z właścicielem kontaktować.
Obecnie przebywa w schronisku na Śląsku, dokładną lokalizację mogę podać na PW.
..jeju, same żebra.... może PAn sobie przedłużył urlop w związku z majówką? ....chociaż jak on taki chudziutki to co to za P....dobra, nie będę już komentować....;/
_____________________________ "Bulteriery to najsympatyczniejsze psy na świecie, ale chwilami dostają kuku na muniu"
Autor: Jonathan Carroll
Anita ma rację ,ciekawe czy to hotel czy schron :shock:jak będzie tatuaż to znajdzie się hodowcę ,może on mu pomoże a jak nie to trzeba będzie pokombinować i pomóc gnojkowi .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach