Wysłany: Nie 13 Gru, 2009 21:21 Tango- szczęście na czterech łapach
Tango rok temu trafił do sochaczewskiego schroniska. Ludzie, którzy zlitowali się nad jego losem, wyciągnęli go ze schroniska i zawieźli do hoteliku dla zwierząt pod Radomiem. Tango przebywa pod opieką behawiorysty, który stale pracuje z psem. Tango dał się poznać jako pies uwielbiający towarzystwo ludzi. Obecność człowieka stanowi dla niego największą nagrodę. Jest posłuszny, radosny, otwarty na świat, chętny do pracy. Nadaje się do domku ze starszymi dziećmi. Nie nadaje się do domu z kotami, nie toleruje wszystkich suk dlatego najlepiej byłoby mu w domu bez innych zwierząt. Jest zdrowym, młodym psem – ma około 3 lat. Jest wykastrowany.
Jaka zmiana,zupełnie inny pies,ogłosiłam psiaki gdzie się da,mam nadzieje że znajdzie się ktoś kto je pokocha...
_____________________________ Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie"
Tango nie nadaje się do domu z kotami, najlepiej jakby w domu nie było innych zwierząt. Tango nie toleruje wszystkich suczek- więc nie ma co ryzykować. Jest pieskiem, który uwielbia się przytulać . Lgnie do człowieka i uwielbia pieszczoty. Nie nadaje się do psich sportów. Jest pieskiem, który lubi spacerować ale też ceni ciepło i miękkość łóżka. Chłopak jest rewelacyjny. Misiek do kochania i tulenia. Bardzo się dziwie, że nikt go nie chce.
Ciapaty jest przecudnym psem, aż dziw bierze, że do tej pory nie znalazł domu.
Kocha ludzi całym sobą, fajnie gdyby ktoś choć w części tak pokochał jego.
Pomóżmy Ciapkowi znaleźć dom. Siedzi u mnie od ponad roku. Czuje się świetnie, jednym z efektów kastracji jest u niego wreszcie apetyt, uspokoił się, jesli idzie o agresję w stosunku do psów- tzn. jest dużo, dużo lepiej. Pilnie potrzebuje jednak swojego domu- nie brudzi, nie szczeka, nie niszczy. I wszystko byłoby świetnie, ale siedzi tu już z rok. NIE ZOSTAWIAJMY GO. Na jego miejsce mogłaby wskoczyć inna bida. Brutalnie- jeśli nie pomożemy Ciapkowi, nie pomożemy innemu biedakowi w schronie- Ciapek weż miej już dom, bo inni w schronie czekają na miejsce
Jaki jest ciapek w stosunku do dziewcząt (czy mógłby mieszkać z dorosłą panienką)? Wiem, że w pierwszym poście Magda napisała, że nie może mieć dziewcząt w okolicy, ale może to się zmieniło? I czy nadawałby się na kompana dla biegacza?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach