Jest młodziutki, zadbany, łagodny. Jakiś facet idąc po lesie trafił na niego. Biegał sobie w lesie, nie wiadomo czy ktoś go wywalił czy uciekł. Jest spokojny, liże po rękach, prosi o głaskanie. Obwąchiwał się z innymi psami, merdał przy tym ogonkiem. Można mu grzebać w jedzeniu, rozdaje buziaki. Wykastrowany, ma rodowod.
Inf od osoby odbierajacej psa ze scroniska:
Pies lekko lekliwy, spina sie przy jedzeniu.
Buliś jest już u Magdy Moze jeszcze dzisiaj bede miala zdjecia to wstawie Magda mowiła ze sliczny chlopaczek A lekliwosc mu przeszla w schronie po pewnym czasie i dawal buziaki Na ujadajace psy nie reagowal To tyle ze wstepnych inf
Jeszcze nie wiadomo bo dopiero do Magdy przyjechał. Potrzeba kilku dni żeby wyszło czy i ewentualnie co w chłopaku siedzi. Ale mamy nadzieję, że nic i szybko znajdzie DS
a jak się ma do malutkich ludzików ??? (dzieci znaczy )
Na malutkie ludziki bedzie na pewno sprawdzone bo u Magdy jest mały człowiek, prawie jak bull terrier- pierworodny syn Jaś
Tylko na okreslenie psa- jego stanu zdrowotnego i na behawioralna ocene potrzeba troszke czasu- także badzcie cierpliwi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach