Adopcje bulterierów, aukcje BULL-BAZAREK
  [ Twoje IP to: 44.192.95.161 ]
  
PolishEnglishCzechFrenchGermanRussian
  
bulteriery do adopcji, kliknij i zobacz
 
 Forum  •  Aukcje  •  Szukaj  •  Rejestracja  •  Kontakt  •  Zaloguj 
bulterier
bulterier, bull terrier, bullterrier

Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: dragonh3art
Sob 14 Gru, 2013 17:53
Lolek z łodzkiego schroniska
Autor Wiadomość
#agatimaciek
Stały Bywalec
agati&maciek


Posty: 207
Piwa: 71/90
Skąd: Łódź
Aukcje Użytkownika: 0

  Wysłany: Nie 14 Mar, 2010 11:41  Lolek z łodzkiego schroniska


Witam, jutro kończy się okres kwarantanny psa, który przebywa od dwoch tygodni na marmurowej. Pies został przywieziony - szwendał się po mieście (schronisko jest przepełnione więc nie przyjmuje psów od prywatnych właścicieli). Odwiedzaliśmy Lolka, jednak widzieliśmy się z nim zaledwie kilka minut - nie moglismy go wziąć na spacer, jedynie wolontariusz go otrzymał na smyczy a weterynarz stała z nami, później powiedzili ze wracają do pracy. Dlatego też nie udało się dobrze poobserwować jego zachowania. Z wstępnych obserwacji - pies łagodny, spokojny - wokół stało kilka psów na wyciągniecie reki, które wsciekle ujadały a Lolek chciał je tylko powachac - nie zjezył, się, ogona nie podkulił. Niestety przez te psy i my nie moglismy za duzo zaobserwować, poniewaz na nich skupiał uwagę. Kilka razy przez chwile sie do nas ucieszyl, zaraz pozniej zajmowal sie juz psami. Jedzeniem pogardził.

Teraz co do zdrowia - chudy, czerwone oczy i pychol i problemy z odbytem - bardzo opuchniety, i czerwony.Czasem u bardzo starych psów mozna cos takiego zaobserwowac. Pies po wyjsciu od razy zrobil siku i kupe, choc kupa to az ciezko nazwac. Była tam też krew więc szybko odwrócil sie aby zjesc.

Postaram się wziac jeszcze jutro wolne w pracy i obejzec psa, jesli sie uda oczywiscie. Dobrze by było go już wyciagnac ze schronu, niestety przerobiłam juz mase pomysłów i staneło na tym, ze na tymczas go nie wezmiemy, z powodu Antka bo chlopaczyna może się nie dogadać z nowym kolega. Mozna sprobowac ale... przyjedziemy z psem, nie wyjdzie i co wtedy?
Dlatego zgłszam się z prośbą - czy ktoś z Was mogłby dać Lolkowi tymczas?









 
 
    
Ediii
[Usunięty]

Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Nie 14 Mar, 2010 13:59  


Agata sprawdź proszę reakcję Bulka na inne stwory. Mam dla niego DT
 
    
gaga


Pomogła: 1 raz
Posty: 125
Piwa: 12/14
Skąd: Kraków
Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Nie 14 Mar, 2010 15:14  


Edytko ,a o kim mówisz? :oops:

Tak tak, sprawdź reakcję na stwory ;D Bo u mnie to trochę czworonogów jest :P
 
 
    
Ediii
[Usunięty]

Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Nie 14 Mar, 2010 16:11  


gaga napisał/a:
Edytko ,a o kim mówisz? :oops:



Kochanie, nie o Tobie :-P

jest jeszcze jeden DT na w razie co...
 
    
gaga


Pomogła: 1 raz
Posty: 125
Piwa: 12/14
Skąd: Kraków
Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Nie 14 Mar, 2010 17:26  


bleee... buuu no nic trzymam kciuki za psiura tak czy siak :)
 
 
    
Ediii
[Usunięty]

Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Pon 15 Mar, 2010 16:46  


Agata napisz o psie, bo nie chcę po rozmowie telefonicznej przekłamywać.
Ustalam w tej chwili miejsce dla psa

zrzucamy się na niego?
On BARDZO potrzebuje pomocy!!!
 
    
#agatimaciek
Stały Bywalec
agati&maciek


Posty: 207
Piwa: 71/90
Skąd: Łódź
Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Pon 15 Mar, 2010 18:42  


Na samym poczatku - przepraszam ale nie zrobilam zdjecia. Opisowo - stan psa bardzo się pogorszył, odkąd byłam u niego tydzien temu. Nie wiem czy to dobre okreslenie ale wyglada to jakby pies po prostu gnił.. Moze to wynik CCD i gonienia za ogonem, rozgryzł go i taki skutek ale jeśli dalej tak bedzie to wyglądało, to ogon bedzie do amputacji - on na prawdę wygląda jakby zgnił. Jest przeraźliwie chudy - za zebrami nagle widać wielką przepaść i talię, która ma objętość mojego ramienia. Pobijany, brudny, w bardzo złej kondycji (choć brud to akurat normalne dla psów, przebywających w schronisku). Co do zachowania - widać, że schronisko źle na niego wpływa. Bardzo zamknięty z w sobie, mnie oraz pracownika totalnie olał, jak poprosiłam, abysmy odeszli troche od psów i wołałam go (generalnie odstawiałam czubka, żeby go jakoś na sobie skupić), on totalnie mnie olewał. Nie szuka juz kontaktu, za pierwszym razem jeszcze troszkę zainteresowania okazywał - przynajmniej chwilę popatrzył. Chciałam go wziąć na spacer albo iść nim do jakiegoś pomieszczenia bez psów, jednak wiązałoby się to z przejściem między ujadającymi psami, a na to opieka schroniska się nie zgodziła - sama zesztywniałam jak przechodziłam pomiędzy zajadle szczekającymi psami w odległości na wyciągnięcie ręki. Z tego co z nimi rozmawiałam - nie pogryzł, do psów raczej nieagresywny, do kotów nie mogliśmy iść. Ogólnie widać że nie za bardzo chcą się nim zajmować - podobno był tam jakiś bulterier, który pogryzł wszystkich, widać że bulterier według nich nie znajduje się w pierwszej dziesiatce ulubionych ras.

Wszystko powyższe to opis tego, co zastałam, jeśli mogę coś dodać od siebie (jako laik posiadający własnego pieszczocha, nie jako znawca psich zachowań), uważam że pies się cholernie zamknął w sobie, schronisko jest ostatnim miejscem, w którym powinien się znaleźć, nie szuka kontaktu, po prostu jest. Gdyby trafił do kogoś na tymczas, to do kogoś kto ma doświaczenie w pracy z psami. Wymaga też leczenia, bo jego stan jest okropny.

W schroniskach większość psów to psy łańcuchowe, które się zgubiły lub ktoś je porzucił, one się jakoś trzymają. Psom domowym jest tam bardzo trudno.
 
 
    
^dragonh3art
Administrator
Cerber & Negra & Landryna



Pomogła: 11 razy
Posty: 2192
Piwa: 541/1238
Skąd: z drugiej strony monitora
Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Wto 16 Mar, 2010 03:04  


agatimaciek napisał/a:
Wymaga też leczenia, bo jego stan jest okropny.

tak jak rozmawiałyśmy, napisałam maila do mojego weta, co ma szpital przy lecznicy, z zapytaniem o koszty dniówki dla Lolka.
Dałam tez w mailu link do tego tematu, aby pan doktor mógł mieć wgląd w temat Lolka. Jezeli by to "wypaliło"... wtedy bym go zawiozła ze schronu do lecznicy.


W kazdym razie napewno potrzebne i tak jakieś zrzutki na leczenie Lolka, jak coś to czasem dysponuję w sobote od rana, chyba, ze bedzie sprawa na cito, to wtedy wyjątkowo przed sobota, bo normalnie w tygodniu mi nie pasuje...

to jedna z propozycji pomocy Lolkowi

[ Dodano: Wto 16 Mar, 2010 10:38 ]
Cytat:
633
numer chip: 985121017348122
imię: Lolek
płeć: pies


wiek: ok. 4 lat
wielkość: srednia
rasa: bullterrier
data przyjęcia: 2010-03-01
kwarantanna do 2010-03-15
przebywa w boksie: pawilon 6





















cytat skopiowany z amstafowego forum:
:arrow: http://www.amstaff-pitbul...php?f=69&t=3997
_____________________________
"Najgorszym grzechem nie jest nienawiść, ale obojętność, bo jest nieludzka..."
- George Bernard Shaw

 
 
 
    
^dragonh3art
Administrator
Cerber & Negra & Landryna



Pomogła: 11 razy
Posty: 2192
Piwa: 541/1238
Skąd: z drugiej strony monitora
Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Wto 16 Mar, 2010 11:05  


pisze post pod postem, zeby się odznaczył, własnie rozmawiałam telefonicznie z panem doktorem, naświetliłam całą sprawę, podałam dane Lolka.

pan doktor współpracuje ze schroniskiem i pomaga psom w Łodzkim schronisku ( tu taka historia za przykład ;) ), ma zadzwonic do szefowej, aby przywieziono Lolka ze schroniska na konsultacje do lecznicy, konsultacja by nas nic nie kosztowała, wtedy będziemy wiedzieć coś wiecej, ja umówiłam sie z panem doktorem na dzis wieczór, ze podjade i jeszcze porozmawiamy, moze juz będzie wiadomo coś więcej i wtedy jakies decyzje będziemy mogli podjąc
_____________________________
"Najgorszym grzechem nie jest nienawiść, ale obojętność, bo jest nieludzka..."
- George Bernard Shaw

 
 
 Autor postu otrzymał 1 piw(a)
 
 
    
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
#PsiStyl
Ediii
[Usunięty]

Aukcje Użytkownika: 0

Wysłany: Wto 16 Mar, 2010 11:08  


ode mnie 100zł na leczenie Lolka
Gosia działaj, jesteś na miejscu a ja....
.... ja się psów boję ;)
10 
 
    
  Wyświetl posty z ostatnich:     
Odpowiedz do tematu
 
Dodaj temat do:  Temat dla Wykop  Temat dla Facebook  Temat dla Wyczaj.to Temat dla Gwar  Temat dla Delicious  Temat dla Digg  Temat dla Furl  Temat dla Google  Temat dla Magnolia  Temat dla Reddit  Temat dla Simpy  Temat dla Slashdot  Temat dla Technorati  Temat dla YahooMyWeb  Temat dla Nasza Klasa Temat dla Blip  Temat dla MySpace  Temat dla Twitter  Temat dla Flaker  Temat dla Grono.net  Temat dla Gadu-Gadu Live  Temat dla Status GG  Temat dla Poleć  Temat dla Forumowisko 
Zezwolenia Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Losowo wybrane tematy » Tęczowy Most
Jumpbox
Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Ogłoszenie: Schroniska dla zwierzat
strony www, adresy
dragonh3art Na pomoc psom 14 Sro 09 Mar, 2011 08:32
agata_k
Brak nowych postów Przyklejony: W nadziei... historia schroniska dla ...
dragonh3art Na pomoc psom 0 Pią 24 Gru, 2010 03:43
dragonh3art
Brak nowych postów [małopolskie] 2-letni Lolek z krakows...
biały bull z krakowskiego schroniska
Basta Bulteriery już w swoich domach 130 Pią 01 Mar, 2013 11:37
Czarna_
Brak nowych postów Lolek szuka domku - 3,5 mies. bulterier
Ania Bulteriery już w swoich domach 27 Wto 25 Maj, 2010 12:53
agata_k
Brak nowych postów GABRYSIA z radomskiego schroniska juz...
dragonh3art Bulteriery już w swoich domach 7 Pią 17 Lut, 2012 10:46
PsiStyl

 
bulterier, bull terrier, bullterrier
Strona wygenerowana w 0.23 sekundy. Zapytań do SQL: 27
              
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Mapa forum BULL-BAZAREK | Polityka Prywatności