Wysłany: Sro 10 Kwi, 2013 20:22 [Łódź] Amstaffka wyrzucona z auta w kiepskim stanie
Wrzucam na prośbę znajomej z innego forum
Jadąc z pracy, zauważyłam jak z auta jadącego przede mną ktoś wyrzuca psa. Skomlącą i przerażoną, ale na szczęście tylko lekko poobijaną sunię zgarnęłam do auta. Zabraliśmy ją do weterynarza, zaszczepiliśmy, odrobaczyliśmy i umówiliśmy na sterylizację. Oceniono jej stan na kiepski, niedożywiona, z niedoborem cynku, z licznymi ranami, startymi zębami. Może jest jakiś miłośnik amstaffowatych psiaków, sunia jest bardzo przyjazna i ufna do ludzi, z naszym wilczakiem od razu się skumplowała. Bardzo lgnie do ludzi, do głaskania i przytulania. Jest raczej mała, ale to wrażenie potęguje jej skrajne wychudzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach