Grubas pokazał się z całkiem miłej strony w schronisku, w podróży jak i u Żmiji. Przywitał się radośnie, delikatnie naskakując na ludzia, na smyczy ciągnie jak parowóz, w aucie na początku się kręci szukając wrażeń po dłuższej chwili pakuje się na kolana. W transporterze niestety gorzej- wyje i szczeka.
Chłopak odłowiony z ulicy trafił do schroniska w Nowym Dworze Maz. Wykastrowany, zacipowany, zaszczepiony. Bez tatuażu.
Byliśmy przy szczepieniu i czipowaniu, zabiegi sprawiały mu widoczny ból nie kagańcowaliśmy dzieciaka i paluszki wszystkie mamy na miejscu:-D
XXL to on tylko na szerokość bo wzrost to taki normalny standard.
Olaa miałam Ci pulpeta razem z kalendarzami zapakować , jakoś on mi tak do Ciebie pasuje , miałabyś naprawdę sporo radości z takiego kumpla
BrightPuma napisał/a:
Czyzby ktos tu jexdził konno?
Jeszcze niestety nie, ale już wkrótce marzenie się spełni
Uploaded with ImageShack.us
Gościnnie kilkanaście godzin temu zamieszkał pod naszym dachem (na jedną noc )przeuroczy Pan Grubas. Magda nazwała Pana Grubasa „Puzon”.
Puzonowi można czyścić ucho, łapać za ogon, uwielbia masowanie karku, drapanie, ładnie zjada przysmaki z ręki. Kąpiel też przebiegła bezproblemowo.
Uploaded with ImageShack.us
W domu nie załatwił się ani razu. Widać, że uwielbia towarzystwo człowieka i często się przytula, a kiedy się nim nie interesuję, po chwili kładzie swój ciężki łeb na kolana i liże po dłoniach prosząc o więcej uwagi. Puzon polubił od razu mojego męża, na którego widok ogon chciał się bulikowi urwać.
Uploaded with ImageShack.us
Puzon uwielbia sprawdzać co jest na stoliku, ale reaguje na dźwięk cmokania - gwizdania.
Najbardziej serce mi pęka kiedy wychodzę z pokoju i muszę zostawić bulisia samego, spojrzenie typu ;zostań zemną ; rozbija mnie na małe kawałki.
Uploaded with ImageShack.us
Znamy się bliżej kilka chwil, ale już wiem, że Puzon to wielki miły pluszowy miś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Czyzby ktos tu jexdził konno? 
, miałabyś naprawdę sporo radości z takiego kumpla 
