Piorun jest młodym ok, 1.5- 2 letnim psem w typie rasy american pitbull terier (APBT).
Do schroniska został oddany w sierpniu 2011 roku.
Początki naszej współpracy nie wyglądały różowo… Piorun był psem o olbrzymich pokładach energii, nie ułożonym, bardzo żywiołowym , łatwo wpadającym w ekscytację i trudnym do wyciszenia…
Trafił pod opiekę wolontariuszki, która dzięki regularnej pracy, konsekwencji i cierpliwości zdołała odmienić tego psa nie do poznania.
Piorun nadal jest psem żywiołowym ale jest to cecha którą determinuje jego rasa.
Bardzo lubi biegać i bawić się patykami.
Co należy bezwzględnie podkreślić- jest psem niezwykle przyjacielskim i łagodnym w stosunku do człowieka. Nigdy, w żadnej sytuacji nie okazał agresji. Jest to cecha charakterystyczna dla tej rasy (wbrew obiegowym opiniom i mitom).
Szybko się uczy, reaguje na słowo spokój i jeżeli konsekwentnie nie pozwala mu się na skakanie i nakręcanie się na smycz to tego nie robi.
Na pewno jest to pies, który nadal wymaga pracy. Potrzebuje doświadczonego, spokojnego, konsekwentnego, cierpliwego opiekuna.
Piorun to pies wymagający dużo ruchu, zajęcia i pracy nad jego zachowaniem. Być może sprawdziłby się w psich sportach.
W odpowiednich rękach będzie wspaniałym towarzyszem.
Jest zaszczepiony i wykastrowany.
Szukamy mu domu z ogrodem.
Pies zostanie wydany do adopcji wyłącznie po akceptacji Stowarzyszenia Nadzieja na Dom.
Warunkiem adopcji psa jest odbycie wizyty przedadopcyjnej przeprowadzonej przez wolontariuszy oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt w sprawie adopcji:
Justyna 783 700 518
justus08@wp.pl
zdjęcia z zeszłego roku:
zimowe:
i najnowsze, z tego weekendu:- spasł się chłopak i śmiejemy się że niedługo trzeba go będzie jako labradora ogłaszać
Piorun od tygodnia jest w nowym domu, w Chorzowie, na razie na umowę tymczasową.
Informacje od jego opiekunki, która ma stały kontakt z nowymi właścicielami:
Cytat:
Chłopak w pełni zaaklimatyzował się już w nowym domu i zachowuje się tak jakby z Nimi mieszkała od zawsze. Doskonale wie gdzie ma swoje miejsce do spania, ponoć chrapie big_smile Mimo to robi tzw. "próbę sił-charakteru" (ta to nazywam). Próbuje wskakiwać na sofę, gdzie nie powinien skakać. Natychmiast jednak reaguje na głos Damiana i schodzi na podłogę z "bananem od ucha do ucha".
Nie załatwia się już w ogóle w domu, trzyma i sygnalizuje potrzeby.
Wszyscy ludzie go podziwiają i głaszczą że jaki fajny pies, że jest łagodny, gdzie go kupili? big_smile:D:D
Piorun nadal w swoim domu, oficjalnie adoptowany 12 sierpnia.
Cytat:
Piorun oficjalnie został dzisiaj adoptowany. Przyjechał ze swoimi właścicielami, ale bardzo się zestresował, biedak chyba myślał że za chwilę wróci do boksu, więc nie przeciągaliśmy wizyty żeby go nie denerwować. Wygląda wspaniale, sierść mu się błyszczy, przytył i rozbudował się mięśniowo, ma piękną, proporcjonalną sylwetkę. Nie nakręcał się na smycz, zachowywał się fajnie itp Miał niedużą kolczatkę, ale mam obiecane że kupią mu normalną obrożę, bo ta którą dostał nie wytrzymała jego siły i pękła. Nie mogą się go nachwalić, oczywiście były problemy- na początku sikał w domu, ale szybko zrozumiał że ma się załatwiać na dworze, pogryzł ukochane buty swojej pani itp ale do wszystkiego podeszli z dużym zrozumieniem, naprawdę w bardzo fajne ręce trafił. Czekał na dom najdłużej z naszych psów, ale było warto.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach