Wysłany: Nie 28 Paź, 2012 19:47 [Szczecin]- Bagi - ponad 10-letni dziadek
Poszłyśmy dzisiaj do schroniska zobaczyć 2 suczki które od jakiegos czasu czekają na dom i dać jednej przynajmniej DT , ale Naszym oczom ukazał się On. Bez ruchu leżał i dogorywał. Na żadne bodźce nie reagował , chował główkę między nogi. Szybka decyzja z potencjalnym DT dla suczki i szybka jazda autem do tego lepszego życia. Pochylcie sie nad naszym dziaduniem i pomóżcie.
Karma dla seniora + pieniążki na leczenie. Dzisiaj dziadunio idzie do weta na badania . Ma problemy z załatwianiem się . Nie jest w stanie bez pomocy opróżnić pęcherza. Dzisiaj tzw 2 wydalił leżąc - pod siebie. Dobrze ,że DT jest odpowiedzialny i nie przestraszyło się wymaganiom dziadunia. Wiemy też ,że nasz staruszek jest bardzooo wybredny co do jedzonka . Wie już gdzie są słodycze i stoi i patrzy jak zaczarowany kiedy otworzą się drzwiczki szafeczki
Biedactwo jeżeli nie może się wypróżniać to lepiej mu gotować warzywa i troszkę mięska aby białka nie dawać za dużo bo nie wiadomo jak nerki to mu na pewno ułatwi wypróżnianie szczególnie buraki czerwone .
Przeczytaj wątek na dogo ,najlepsze jedzenie na nerki to gotowane buraczki ,ziemniaki zmielone na piure .I na nerki i na wątrobę dieta sprawdza się potwierdzają to badania mojego ,babci z fundacji i wielu innych piesków .
Dla stalych fanow Bagusia troszke nowosci
Bagiemu pieknie poprawily sie wyniki takze nam dziadzius chyba jeszcze sporo czasu pozyje.
Mocznik 50, kreatynina 1,62. Musi nadal dostawac specjalistyczna karme bo bez tego nie funkcjonuje , nadal trzeba go nosic po schodach i sam sie tego domaga stanowczo ale jest ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach