Wysłany: Wto 07 Paź, 2014 20:25 Znaleziono bulla. Siewierz, woj. Śląskie
Lulamon napisał/a:
Wklejam z Facebooka :
Kochani potrzebuję Waszej pomocy, a właściwie on jej potrzebuje...
W dniu dzisiejszym 6.10.2014 znalazłam go w miejscowości Czekanka biegnącego w stronę Siewierza. Biegł za każdym samochodem, bo liczył że to może być jego Pan. Podejrzewam, że został wyrzucony z samochodu. Może ktoś go zlokalizował z Was wcześniej? Był pogryziony, bez sił na dalszą drogę, z rozmowy mieszkańców wynika że przebiegł dziś wiele kilometrów stan jego łap także na to wskazywał. Mimo błednego poglądu "agresywnej rasy" był bardzo, bardzo spokojny i ufny dla człowieka. Potrzebuje natychmiastowo domu tymczasowego a najlepiej stałego.
Proszę Cię- udostępnij i pomóż mu, on ma naprawdę złamane serce... Jego oczy błagały mnie o pomoc.
Kinga- 889 815 972.
z checia bym pomogl dla tego psiaka lecz jednak trasa jaka nas dzieli jest duza bo ponad 400km wspolczuje i mam nadzieje ze ktos bedzie mial mozliwosc i mu pomoze biedactwo
Po wrzuceniu tej wiadomości na fb próbowałam się czegoś dowiedzieć. Jedyne info jakie wypłynęło jest takie, że pies musi przejść obserwację i kwarantannę i że szukanie mu teraz DT, kiedy nic o psie nie wiemy jest lekkomyślne
Co się wydarzyło? Pisano, że pies jest bezpieczny...
Pies jest w schronisku w Bielsku Białej, wydawanie psa bez żadnego sprawdzenia na dt jest ciut lekkomyślne tym bardziej np 200 km dalej bo zawsze jest nadzieja, że się zgubił. W każdym razie psiak jest w schronisku, gdzie wolontariuszem jest forumowa Caira więc bez obaw, nie wyparuje i nic mu się nie stanie
_____________________________ Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
wspolczuje i mam nadzieje ze ktos bedzie mial mozliwosc i mu pomoze biedactwo 
