ciekawa jestem czy fundacja sie kiedyś nauczy, że jest gro osób, które musza się rozliczyć do KOŃCA STYCZNIA. Przykro mi, że drugi rok z rzędu moje pieniądze, choć nieduże zostały osrane. Pytałam o 1% już dużo wcześniej i było zero odzewu
Uwagi obslugi forum:
w związku z tym, ze temat ten jest ogłoszeniem:
http://www.bull-bazarek.e...erow-vt4462.htm i ma charakter informacyjny, post zostal wydzielony w odrębny temat, gdzie można dyskutować
NIE!!!!!!! FUNDACJA NIGDY SIĘ NIE NAUCZY BO TA FUNDACJA CZYLI JA TO GŁUPI TWÓR KTÓRY TRZYMA IFO ZA SZAFĄ PRZEZ JAKĄ FUNDACJĘ KTÓRA POSIADA OPP MA MOZLIWOŚC ZBIÓRKI ABY SPECJALNIE TOBIE ICH NIE UDOSTĘPNIĆ.
JEST TO MÓJ CEL JEDEN JEDYNY W ŻYCIU INNYCH NIE POSIADAM!!!!!!! I Z ROKU NA ROK CZEKAM NA KONIEC STYCZNIA NA ZŁOŚĆ TOBIE ABY PODAĆ INFO KTÓRYCH WCZEŚNIEJ NIE MAM I PEWNIE NIGDY NIE BĘDĘ ICH MIAŁA( bo są pewne procedury o których nie masz pojęcia)
TONFFA zajmij się proszę swoim pseudochodowlanym szczylkiem Pesto którego nabyłaś pomimo uświadamiania Ciebie co to pseudo przy nieudanej adopcji Bostonka. I TEŻ SIĘ NICZEGO NIE NAUCZYŁAŚ a pouczasz Madzie91
DO CIEBIE TONFFA DO CIEBIE mam taki stosunek nie wkładaj wszystkich do jednego wora. Nie znam więcej hipokrytów zaangażowanych w pomoc bulom z pseudo.
Każdy inteligentny człowiek wie, że jeśli nie ma informacji o przekazaniu 1% to pewnie nie ma możliwości oddania w tym terminie. Takich spraw nie załatwia się tupnięciem nogą, trzeba stworzyć umowy itp.
Ojj laseczka w d.. byłaś i g... widziałaś. Pesto nie był kupiony a dany a to wielka różnica między płacić 1300 a nie zapłacić złotóweczki nie sądzisz? Widzę, że informatorów masz złych albo sama bajkopisarką jesteś.
Nie życzę sobie wycieczek po tytułem wspieranie pseudo. Tu miej pretensje i żale do Twojej znajomej, która KUPIŁA psa z pseudo pod wystawą bo jej się żal zrobiło.
A może przy tej okazji skoro Boston został z doła wykopany to pogadamy o tym jak to fundacja wydaje agresywne psy osobom niedoświadczonym i niechcący zapomina wspomnieć o tym, że pies sie rzuca i jest agresywny w domu? Masz coś do powiedzenia w temacie siniaków jakie miałam przez niego? A może coś powiesz o pogryzieniach mnie czy Pawła? A może powiesz coś o tym, że nikt nie ma czasu na przyjechanie po agresywnego psa i trzeba czekać zmiłowania? A może pogadamy o braku informacji po tym jak Boston poszedł do piachu, jak fundacja chciała zamieść sprawę pod dywan i srała po gaciach żebym na policję z tym nie poszła.
A co do tematu to jakoś inne fundacje podają swoje dane wcześniej, chociażby astowi, którzy również korzystają z pomocy innej funacji żeby dostać cokolwiek. U nich dane podane były już dawno temu i nikt nie musiał sie o nie prosić.
Krzycz na mnie za swoje zaniedbania a później biadol, ze nie ma pieniążków.
Ogólnie to mam Cię gdzieś, dla mnie liczy sie dobro psów a one cierpią na tym bo przez zaniedbanie czy niedopilnowanie mają mniej kasy.
Tonffa - z całym szacunkiem, jeśli miałaś jakieś wątpliwości tudzież pytania, można to było napisać inaczej... bez używania słów związanych z anusem i fekaliami.
Nie zdajesz sobie sprawy ile dziewczyny wkładają pracy i serca w działania Fundacji, czasem nie wszystko się udaje tak jak byśmy sobie tego życzyli, czasem mimo najlepszych chęci dostają kopniaka w tyłek (co swoim postem uczyniłaś). Poza tym - jeśli coś wg Ciebie można zrobić lepiej, droga wolna, każda pomoc, nie tylko finansowa będzie miło przyjęta.
Krytykować łatwiej niż zrobić coś samemu.
Ponieważ ów wątek nie służy założeniom tego forum - zakończmy go.
kabal, tak mogłabym tylko widzisz jak ktoś dopytuje się od ponad miesiąca a nawet "spiżdżaj" nie dostanie to krew zalewa, czekałam z PITem do ostatniej chwili i się nie doczekałam bo do 31 to lekka przesada. Irytuje mnie olewanie ludzi, którzy chcą pomóc, chociaż tym 1%. Wystarczyła informacja, że danych nie będzie do końca miesiąca i byłoby po sprawie, ale widocznie i tego jest za dużo.
Dla mnie żadna różnica skoro przyjęłaś i wiedziałaś , że jest kupiony dla Ciebie z pseudo.
Temat Bostona jest zamknięty i NIE ZAMIECIONY pod dywan w temacie Bostona i tam jest wszystko dla wszystkich napisane.
Pamiętam Twoje priwy ze straszeniem policją, pamiętam, nie jedno pamiętam a i tak robię swoje i robić swoje będę ile będę miała na to czasu i ochotę . Tylko Ciebie będę zawsze ignorować.
Wiele razy było wałkowane- COŚ CI SIĘ NIE PODOBA TO ZRÓB TO LEPIEJ ale jakoś ani widu ani słych TONFOWEJ idealnej fundacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach