Znaleziono dziś o 5 rano w bramie na Nowym Świecie 53 w Warszawie amstaffa.
Dobrze zbudowany i zadbany. Straż miejska na miejscu nie znalazła w nim chip'a który pozwolił by go zidentyfikować więc wraz ze strażakami odjechał do schroniska na Paluchu
Może ktoś widział kogos spacerującego z takim psem lub poszukującego swojego psa.
Nie miał też obroży, miejmy nadzieje że sie z niej zerwał a nie został wyrzucony.
Pies jest spokojny, dał się pogłaskać, a nawet wziąć na ręce przy wkładaniu do auta.
Może uda się odnaleźć szybko właściciela lub dojść jakim cudem znalazł się w dość dziwnym miejscu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach