Wysłany: Wto 28 Sie, 2012 16:29 staffik- Nietypowa podopieczna SOS
codzienne imię, niecodzienny wygląd...
SONIA
Tą czarną smołę wypatrzyliśmy przypadkowo w jednym ze schronisk. Dowiedzieliśmy się, że już po raz drugi trafiła po adopcji do tego samego schroniska, na szczęście tym razem JESZCZE ciężarna i na szczęście nie zdążyła jeszcze urodzić.
Widać po sutkach suni, że to nie pierwsza ciąża.
O samej Soni można pisać w samych superlatywach. Jest jak słoik miodu, jak nie słodsza, kto ją już poznał to wie jakim jest łamaczem serc.
Jest niesamowitym pieszczochem, przylepą, super jeżdzi autem, zmiany nie powoduja u niej wysokiej dawki stresu. Ładnie chodzi na smyczy, nie załatwia się w mieszkaniu, nie niszczy.Ale za to chrumka i chrapie.
Jest to raczej mini staffior, waga 17kg i to już jest z lekką nadwagą. Jedzonko musi mieć dawkowane, ponieważ zjadłaby cały świat i jeszcze byłaby głodna
Chodzi na tylnich łapach za kiełbaską i robi śmiesznego zeza
Do dzieci łagodna i delikatna, do psów mozna ja przyzwyczaić, kontaktowa i dość aktywna.
To takie pierwsze spostrzeżenia z grubsza, resztę wyjdzie w praniu
Pani ropuch ma bardzo chore uszy, małżowiny mocno napuchnięte, pobralismy wymaz i czekamy tydzień na wyniki. Z uszu pani wet wydobyła pół kilo syfu, wyszorowała porządnie manusanem i dała tymczasowe krople aby złagodzić mEGA silny stan zapalny i ulżyć małej.
Smoła przy zabiegach extra nie kagańcowana pomimo ogromnego bólu niczyje palce nie ucierpiały.
Za ok 2-3 tyg mała idzie na stół na sterylizację.
Jeśli ktoś darzy sympatia takie karłowate żaby i ma możliwość pomóc nam w opłaceniu kosztów zabiegu będziemy bardzo bardzo wdzięczni.
Pomimo,że to nie bulterier warto było jej pomóc i na spokojnie szukać domu z prawdziwego zdarzenia.
(fotki wrzuci majki)
Dziękuję serdecznie za pomoc w transporcie Pawłowi, Mariuszowi(chaos) i niezawodnej Kasi
# 1
Ostatnio zmieniony przez Ivona Sro 29 Sie, 2012 17:21, w całości zmieniany 1 raz
Czekalam na ten temat od niedzieli!!! Mariusz wspominal ze jedzie w niedziele z sunia do Was. Czy bedzie sterylka adopcyjna?? A ja juz chcialam sie ustawic w kolejce po szczylka szkoda ze wczesniej o niej nie widzialam jak byla w schronie to bym podjechala z moimi psiurami a noz widelec by sie dogadaly Czekam na jakies info i fotki psiuni!
Ponieważ miałem przyjemność odwiedzić Sonię von Żabę w schronie i później odebrać ją z niego, wrzucam dwa zdjęcia - później jeszcze uzupełnię. Niestety są to pstryczki z pół godzinnego spaceru z Sonią na pierwszej wizycie, w dniu odbioru ze schronu pogoda była paskudna i nie mogłem modelce zrobić godnych jej zdjęć
# 6
Ostatnio zmieniony przez kabal Wto 28 Sie, 2012 21:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach